Starzenie się to czas na odpuszczenie - długowieczność

Anonim

Tyle młodego dorosłego życia dotyczy nabywania. W latach dwudziestych i trzydziestych większość ludzi szuka partnera, dobrej pracy, bezpieczeństwa finansowego, dobrego samochodu, zdrowego ciała, kręgu przyjaciół, domu, może dzieci. W latach trzydziestych i czterdziestych większość ludzi szuka lepszej pracy, większych pieniędzy, większego domu (lub dodatku), lepszego samochodu, może więcej dzieci, głębszego związku ze swoim partnerem (lub może pomysłem na lepszego partnera) . Wydaje się, że naturalną częścią wzrostu jest kontynuowanie zadań i dodawanie.

Aż do jednego dnia - równowaga się zmienia i zaczynamy odejmować. Dzieci opuszczają dom. Dom jest za duży. Praca traci na znaczeniu. Prowadzenie pojazdu staje się niebezpieczne. Zasoby zaczynają spadać. Zdrowie zaczyna zawodzić. Przyjaciele i może partner stają się słabi i umierają. Jest to równie naturalna część życia, którą trzeba odpuścić.

Dla niektórych redukcja, która nieuchronnie nadchodzi wraz z wiekiem, jest jak życie w żałobnej, wiejsko-zachodniej pieśni, cierpiącej jedną stratę po drugiej. Zły i rozgoryczony, stają się zepsute lub przygnębione. Dla innych staje się rodzajem duchowej podróży, okazją do potwierdzenia tego, co naprawdę ma wartość. Znalezienie nowego zainteresowania i sensu w życiu wokół nich, stają się mądre i zadowolone.

Pamiętam, jak patrzyłem na proces z moją babcią. Przez ostatnie 15 lat jej życia była owdowiała, straciła więcej przyjaciół, niż kiedykolwiek zrobiłem, porzuciła większość czynności, które określiły jej dorosłe życie, i rozpowszechniła rodzinne pamiątki pośród krewnych. Z roku na rok stopniowo zmniejszała nawet ilość miejsca, które zajmowała na świecie. Najpierw nastąpił ruch z jej dużego domu do mobilnego domu, potem przeprowadzka do domu moich rodziców, potem przeprowadzka do sypialni w mojej. W zeszłym roku "dom" był wspólnym pokojem w domu opieki. Na każdym etapie wydawało się, że więcej jej rzeczy wyparowało. Kiedy była w latach 90., pamiętam, że pomyślałam, że stała się rodzajem ekskluzywnej damskiej torby. Do tego czasu wszystko, co posiadała, mieści się w trzech walizkach, jednym kartonowym pudle i przewymiarowanej torebce. Dopóki miała Biblię, kilka albumów, materiały piśmienne, książkę lub dwie, a także dziewiarstwo, była zadowolona.

Chociaż moja babcia była finansowo zależna od rodziny, nie była zubożała. Jasne było, że liczyły się jej relacje z innymi. Z każdym mijającym rokiem "rzeczy" stały się tylko irytującymi obowiązkami. Oszczędzała energię na utrzymywanie kontaktów z ludźmi, a nie na rzeczy: pisanie listów, cieszenie się długimi rozmowami przez telefon, odwiedzanie, granie ze swoimi wnukami i pamiętanie. Pewnie, chciałaby mieć więcej pieniędzy, ironicznie, ponieważ chciała dać członkom rodziny, którzy wciąż byli w fazie nabywania rzeczy, które według nich musieli mieć. Ale była też jasna, że ​​członkowie rodziny dbają o siebie w różnym wieku i na różnych etapach i że jest w porządku, aby ją skręcić na końcu przyjmującym.

Dla osób starszych, których podstawowe potrzeby są zaspokajane (przez rodzinę lub dobro) planowanie emerytalne), ostatnie lata mogą należeć do najcenniejszych. Na przykład moja babcia nauczyła mnie, że każdy z nas ma wybór, w jaki sposób z nich korzystamy. Jestem wdzięczny.

Dowiedz się więcej w Centrum codziennego długowieczności zdrowia

arrow