Wybór redaktorów

Dlaczego mam objawy SM, ale brak diagnozy? - Centrum Stwardnienia Rozsianego -

Anonim

Poszedłem do neurologa z bólem idącym po prawej ręce z lekkim odrętwieniem. Ból był stały i został przeniesiony na moją klatkę piersiową, plecy i lewe ramię. Mam też dziwne skurcze lub spazmy w nogach, ramionach i plecach. MRI pokazał 12 uszkodzeń w moim mózgu i trochę na moim kręgosłupie. Jednak nakłucie lędźwiowe wykazało jedynie dwie białe krwinki i normalną liczbę IgG. Ale mam oligoklonalne zespoły. Lekarz nie chce umieścić mnie na lekach modyfikujących przebieg choroby i nie będzie jednoznacznie twierdził, że mam stwardnienie rozsiane. Chce poczekać i zobaczyć, czy mam więcej objawów. Jak długo jest zbyt długo czekać na leki? Czy meds wyrządziłby mi krzywdę bycia na nich i odkrywania, że ​​to coś innego?

Najważniejszym zadaniem jest zawsze postawienie właściwej diagnozy i wygląda na to, że ty i twój lekarz ruszacie w tym kierunku. Objawy, które opisujesz, z pewnością można zaobserwować w stwardnieniu rozsianym, chociaż same te objawy nie są diagnostyczne, ponieważ wiele innych zaburzeń neurologicznych może prowadzić do podobnych objawów.

Dokładna i definitywna diagnoza jest oparta na połączeniu objawów, które oferta w twojej historii, znaki na badaniu neurologicznym, odkrycia dotyczące MRI mózgu i rdzenia kręgowego oraz odkrycia w płynie rdzeniowym. Pomaga nam w tym zestaw kryteriów, zwanych kryteriami McDonalda, a te wytyczne są aktualizowane co kilka lat. Kryteria te obejmują informacje kliniczne, jak również wyniki badań MRI i płynu mózgowo-rdzeniowego. W twoim przypadku obecność nieprawidłowości lub "uszkodzeń" w MRI i oligoklonalnych pasmach w płynie rdzeniowym jest z pewnością sugerująca stwardnienie rozsiane. Jednak rozmiar, lokalizacja i kształt nieprawidłowości MRI są również niezwykle ważne, ponieważ można zauważyć wiele "białych plam", które nie są typowe dla SM, a nawet można je zobaczyć u całkowicie normalnych osób!

Po ustaleniu pewnej diagnozy , powinniśmy zalecić leczenie jednym z leków modyfikujących chorobę w najwcześniejszym możliwym czasie w celu zmniejszenia nowych objawów lub "rzutów", aby zapobiec rozwojowi nowych nieprawidłowości w MRI, i zmniejszyć szansę na jakąkolwiek progresję inwalidztwo. Jednak nigdy nie zachęcilibyśmy do rozpoczęcia leczenia, dopóki nie zostanie ustalona jednoznaczna diagnoza stwardnienia rozsianego. Czasami wymaga to okresu obserwacji lub dalszych badań MRI, a to z pewnością byłoby bardziej odpowiednie niż rozpoczęcie leczenia przedwcześnie! Inna opinia może być bardzo pomocna w rozwiązywaniu problemu diagnostycznego.

arrow