Spisu treści:
Nowy Orlean znany jest z dobrych czasów i dobrego jedzenia. Ale myślenie "niech dobre czasy" może bardzo przyczynić się do stwierdzenia, że około 12 procent dorosłych choruje na cukrzycę. Inne dane z Amerykańskich Ośrodków Kontroli i Prewencji Chorób wskazują, że około 30 procent dorosłych jest otyłych i prawie tyle samo jest nieaktywnych fizycznie.
W obliczu rosnących wskaźników cukrzycy typu 2 i czynników ryzyka cukrzycy, zwolennicy zdrowia w Big Easy biorą edukację diabetologiczną do kościoła. Społeczności duże i małe w całym kraju próbują podobnych strategii, koordynując grupy wsparcia cukrzycy i programy edukacyjne z badaniami biblijnymi i spotkaniami ministerialnymi. Mamy nadzieję, że takie podejście do leczenia cukrzycy pomoże zwalczyć epidemię cukrzycy w całym kraju. Powodem, dla którego model działa, mówią koordynatorzy z Nowego Orleanu, jest to, że kościół jest rodziną.
"Bardziej prawdopodobne jest słuchanie kogoś, kto nie jest spokrewniony z krwią, ale raczej jego siostra kościelna lub brat kościoła" - wyjaśnił Lisa Collins, wyszkolona świecka liderka zdrowia, która prowadzi programy edukacji zdrowotnej w ramach opartego na kościołach kościoła prawosławnego w Nowym Orleanie i programu zapobiegania chorobom przewlekłym. "Kiedy słuchasz kogoś, z kim czcicie lub przychodzicie do społeczności lub studiuję Biblię, ufacie im, a oni pomagają, zapewniając edukację na temat problemów zdrowotnych" - powiedział Collins. "Mieliśmy wielu uczestników, którzy zmniejszyli poziom glukozy do poziomu, w którym są oni pozbawieni niektórych leków". Inni uczestnicy programu spotkali się ze studentami aptek z lokalnych szkół wyższych poprzez programy kościelne, uzyskując pomocny wkład w swoje leki.
Badania podkreślają wartość grup kościelnych w kompleksowej edukacji zdrowotnej. Opiekunowie zdrowia wyśledzili 41 osób dorosłych z nadwagą lub otyłych, uczestniczących w 8-tygodniowym kompleksowym programie zapobiegania chorobom przewlekłym w kościołach w Winston-Salem w stanie Karolina Północna i stwierdzili, że zajęcie się wszystkimi elementami zdrowia pomogło uczestnikom uzyskać lepszą kontrolę nad ich poziomem cukru we krwi, dietą, insulinooporność i waga
Nowobogaccy obrońcy zdrowia zaadresowali otyłość, czynniki ryzyka chorób serca i cukrzycę poprzez kościół, stosując skuteczny model - szkolący świeckich wychowawców zdrowia w zborach kościelnych, aby koordynować spotkania i realizować program zdrowia. Program New Orleans, zwany Strategies to Trim and Reduce (STAR), to 12-tygodniowa sesja w 12 kościołach z 93 uczestnikami. Każda cotygodniowa sesja zawiera krótką lekcję pisma świętego wybraną, aby zachęcić uczestników między spotkaniami, jak również edukację zdrowotną i programowanie aktywności fizycznej, aby podkreślić żywienie i ćwiczenia. "Czterdzieści sześć procent naszych uczestników straciło do pięciu funtów", powiedziała założycielka STAR Frances Hawkins, MN, RN, wiceprezydent Congregational Wellness-McFarland Institute, oddział Baptist Community Ministries w Nowym Orleanie. Lepsze wartości ciśnienia krwi były kolejnym pozytywnym wynikiem.
Kiedy grupa rozpoczęła drugą rundę programowania, dodali kilka kościołów, zarejestrowali 124 osoby i wprowadzili pewne zmiany w swoim podejściu. "Musieliśmy zmodyfikować wiele rzeczy, które robiliśmy, i dodaliśmy" txt4hlth "[usługę telefonu komórkowego, która wysyła wiadomości tekstowe do uczestników]," powiedział Hawkins. "Niektóre osoby musiały mieć informacje między sesjami cotygodniowymi".
Kolejną poprawą było lepsze dostosowanie programowania do różnych zaangażowanych kościołów. "W Nowym Orleanie lubimy drugą podszewkę, deptanie stóp i tańczenie" - powiedział Hawkins. "Musieliśmy zmienić naszą muzykę tak, aby pasowała do rytmów, które są potrzebne, niektóre kościoły są bardzo konserwatywne i wolałyby nie mieć muzyki świeckiej. Znalazłyśmy muzykę gospel z rytmem, do którego mogą się przemieścić i krzyczeć i wziąć udział w ćwiczeniach. " Program nauczania edukacji zdrowotnej obejmuje także instruktaż w zakresie chodzenia po zdrowie jako niedrogi i łatwy sposób na ćwiczenia fizyczne.
Gdy rozpoczął się drugi rok programu opartego na kościele, Collins, która ma już 50 lat, zdecydowała, że nadszedł czas, aby stracić na wadze. "Miałem 195 funtów - wiedziałem, że muszę przystąpić do programu" - powiedziała. Czuła, że jako pedagog zdrowia, nie tylko musi mówić, ale także chodzić. Straciła do tej pory 35 funtów. "Dla mnie to zmiana stylu życia" - powiedziała. "Nie chodzi tylko o dietę, co staramy się podkreślić, to nie jest tylko program 12-tygodniowy i to koniec. Nie oznacza to, że nie mam kawałka ciasta królewskiego [Mardi Gras ulubiony]. Mogę go mieć, po prostu nie dwa lub trzy. "
Nauka o umiszczeniu, kupowaniu żywności i czego unikać oraz jak gotować zdrowo są głównymi komponentami programu. I zgodnie z założeniem, że zmiany muszą być długotrwałe, Collins, Hawkins i ich zespół pracują nad uzupełniającym programem edukacyjnym, który będzie kontynuował zapewnianie chronicznej choroby i wsparcia diabetologicznego po zakończeniu oficjalnych 12-tygodniowych serii.
Jak programy kościelne pomagają
Tendencja do zachorowania na cukrzycę i zapobieganie chorobom w Kościele jest stosunkowo nowa, ale dane wskazują już na sukces. Kościoły są centralnym punktem dla wielu społeczności, oferując:
- Wsparcie grupowe dla zobowiązań zdrowotnych, takich jak poprawa kontroli cukru we krwi
- Bezpłatne miejsca spotkań dla edukacji i targów zdrowotnych
- "Bezpieczna" przestrzeń do rozmowy o problemach takie jak cukrzyca, ciśnienie krwi, waga i inne chroniczne problemy zdrowotne
- Nowy kontekst dla zdrowia, w którym dokonywanie zdrowych wyborów nabiera aspektu duchowego
- Skierowania do opieki - pielęgniarki i wyszkoleni pracownicy świeccy są w stanie zidentyfikować osoby którzy muszą udać się do lekarza lub kliniki w celu przeprowadzenia badań lub leczenia
Również wiadomości zdrowotne omawiane w programie leczenia chorób przewlekłych lub cukrzycy w kościele mogą być wzmocnione wiadomościami podczas usług lub w obszarach wspólnoty kościoła.
Hawkins Przyznaje, że może być wyzwaniem, aby uczestnicy, z których niektórzy mają znaczące problemy z mobilnością, powrócili do kościoła na kolejne spotkanie. Ale program STAR w Nowym Orleanie z powodzeniem zrekrutował lokalne grupy, aby zapewnić mini-granty, które pokrywają koszty zachęt, a czasami nagród, takich jak rower kupiony dla uczestnika, który ciężko pracował, aby zrzucić wagę.
Najważniejsze, powiedział Collins, że "ludzie potrzebują wsparcia". W Nowym Orleanie, podobnie jak w wielu społecznościach w Stanach Zjednoczonych, domy modlitwy służyły jako źródło wsparcia dla ludzi w każdym aspekcie ich życia. Tak więc dla zwolenników zdrowia i kongregacji kościołów, w których te grupy wsparcia się zakorzeniają, rozsądne jest zajmowanie się podstawami długoterminowego zdrowia fizycznego w miejscu kultu.