Wybór redaktorów

Sanjay Gupta: Nie wszystkie przypadki MS są podobne - pozostawanie silnym przy SM -

Anonim

Stwardnienie rozsiane jest chorobą układu nerwowego, która dotyka około 400 000 Amerykanów. Osłonka mielinowa, która chroni komórki nerwowe organizmu jak powłoka na drucie, ulega uszkodzeniu, a komunikacja między mózgiem a rdzeniem kręgowym zostaje zakłócona.

"W SM układ odpornościowy ulega dezorientacji i atakuje mózg i rdzeń kręgowy," według Roberta Foxa, neurologa personelu w Mellen Center for Multiple Sclerosis w Cleveland Clinic. Skutki tego "ataku" są bardzo zróżnicowane - mogą być tak łagodne, że mogą zostać niezauważone, nagle wybuchnąć lub szybko się pogorszyć. "Niektórzy pacjenci nie będą mieli żadnych problemów; inni mogą być związani z wózkiem inwalidzkim "- powiedział dr Fox podczas naszego ostatniego czatu na temat zdrowego trybu życia.

Dr Gary Birnbaum, dyrektor Centrum Leczenia i Badań Stwardnienia Rozsianego w Klinice Neurologii w Los Angeles, uważa, że ​​stwardnienie rozsiane jest bardziej jak syndrom, a nie jedna choroba. Dr Birnbaum wskazuje na "różnorodność różnych genów zaangażowanych … [i] różnice w odpowiedziach na leczenie".

Na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród lekarzy, National Multiple Sclerosis Society wprowadziło w 1996 r. System klasyfikacji opisujący cztery podtypy MS. "Różne klasyfikacje SM opierają się wyłącznie na kryteriach klinicznych" - powiedział Birnbaum. "Nie ma markerów biologicznych lub MRI [rezonans magnetyczny], które umożliwiają klasyfikację choroby."

Około 85 procent pacjentów z SM początkowo zdiagnozowano rzutowo-remisyjną SM . Ci pacjenci doświadczają okresów aktywnych symptomów, po których następują "bezobjawowe" remisje, "które mogą trwać dni … do lat", według Lily Jung Henson, MD, MMM, FAAN, Szwedzkiego Instytutu Neurobiologii i wiceprezydenta ds. Medycznych w szwedzkim Ballard w Seattle.

Jak zauważa Birnbaum, "można wpływać na dowolną funkcję ośrodkowego układu nerwowego, od wizji do mowy, przez równowagę, aż do odczucia, aż po koordynację."

"Około 50% pacjentów z rzutowo-remisyjnym SM rozwinąć wtórnie postępujący SM , "powiedział dr Jung Henson. Wtórnie postępujące SM rozwija się bardziej stabilnie, ale z mniejszą liczbą ostrych ataków i okresów remisji.

Pierwotnie postępujący SM , który jest diagnozowany u około 1 na 10 pacjentów z SM, jest bardziej poważną postacią choroby w które ataki są rzadkie, ale objawy stopniowo się pogarszają.

Podobnie, osoby z postępująco-nawracającym SM - najmniej powszechnym typem choroby - rozwijają się pogarszając objawy, ale również doświadczają ataków i remisji. W odróżnieniu od SM z rzutowo-remisyjnym, osoby z postacią choroby o przebiegu progresywno-powracającym zwykle nie w pełni powracają do zdrowia po nawrocie.

Birnbaum podkreśla jednak, że "żadna z tych klasyfikacji choroby nie jest" czysta ", co oznacza, że ​​może być znaczna nakładają się na siebie. "

Istnieją również mniej powszechne typy MS, takie jak piorunujący MS , które National Institutes of Health opisuje jako" najbardziej złośliwą formę "choroby. "Fulminant MS występuje wtedy, gdy choroba zachowuje się bardzo agresywnie, do momentu, w którym u pacjenta początkowo można przypuszczać, że ma guz", mówi Jung Henson.

U osób z piorunującym stwardnieniem rozsianym "występuje nieuleczalny postęp choroby, z niewielkim jeśli jakikolwiek powrót do zdrowia z każdego epizodu, ostatecznie skutkujący, w krótkim czasie, w rosnącej niezdolności, najczęściej wpływając na funkcje motoryczne i oddechowe, "powiedział Birnbaum. Na szczęście piorunujące stwardnienie rozsiane jest bardzo rzadkie.

Określenie " łagodne MS ", używane w odniesieniu do przypadków, w których lata lub nawet dziesięciolecia mijają pomiędzy atakami, nie jest wolne od kontrowersji. "Diagnoza może być bezpiecznie wykonana tylko retrospektywnie, a im dłużej podąża się za pacjentami z tak zwanym łagodnym SM, tym mniej prawdopodobne jest, że zachowają tę diagnozę" - powiedział Birnbaum.

Bez względu na rodzaj stwardnienia rozsianego, leczenie musi być wysiłkiem zespołowym między pacjentem a lekarzem, zgodnie z Birnbaum. "Dostrzegam moją rolę jako świadomego dostawcy opcji diagnostycznych i terapeutycznych, z predyspozycjami do konkretnych podejść" - powiedział. "Jednak ostateczne decyzje, czy to procedury diagnostyczne czy opcje leczenia, muszą być podejmowane przez pacjentów, w połączeniu z ich znaczącymi innymi, po ocenieniu wszystkich pozytywów i negatywów."

"Objawy mogą się zmieniać z dnia na dzień," powiedział Jung Henson. "Dlatego polegamy na naszych pacjentach, aby śledzić ich objawy i informować nas o tym, co robią."

arrow