Jak crowdfunding pomógł jednemu kobietowi przejść ponownie

Spisu treści:

Anonim

"Po katastrofie samochodowej prawie sparaliżowała Susie Skrobowski od pasa w dół, skorzystała ze strony crowdfundingowej, by zebrać pieniądze, które pomogłyby jej przejść."

Co powinieneś wiedzieć o crowdfundingu

Strony z crowdfundingiem takie jak GiveFoward mogą pomóc zbierasz pieniądze na wydatki medyczne, listy z wiadrami i fundusze pamiątkowe.

Korzystanie z platform społecznościowych, takich jak Facebook i Twitter, może przyczynić się do rozpowszechnienia Twojej historii wśród innych i zwiększyć rozpęd kampanii.

Pamiętaj, aby aktualizować darczyńców postęp - chcą wiedzieć, że im pomogli.

W listopadzie 2012 r. Susie Skrobowski jechała do szkoły higieny zębów w Chicago, kiedy jej życie miało niespodziewany objazd.

Skrobowski, 28-letni student czas, został nagle zepchnięty z drogi przez innego dri ver. Świat zdawał się wirować i rozbijać się wokół niej, a kiedy wszystko ustało, uświadomiła sobie, że już nie czuje jej nóg.

"Nigdy nie straciłem przytomności" - mówi Skrobowski. "Pamiętam wszystko. Stało się to tak szybko - w jednej chwili moje życie było do góry nogami. "Kierowca dawno już minął, a gdy najbliżsi kierowcy zatrzymali się, by jej pomóc, znaleźli ją w strasznym bólu.

W końcu Skrobowski dowiedział się, że doznała uraz rdzenia kręgowego - taki, który mógłby sparaliżować ją od pasa w dół. Lekarze powiedzieli jej, że już nigdy nie będzie mogła chodzić. "Po prostu pomyślałem:" Ci ludzie są szaleni "- mówi. "Miałem tak wiele do zrobienia."

Nauka chodzenia. Znowu.

Pomimo tego, co powiedzieli jej lekarze, Skrobowski postanowił znów iść. Po czterech dniach pobytu na oddziale intensywnej terapii przeprowadziła się do ośrodka rehabilitacyjnego. Po zakończonych sesjach rehabilitacyjnych opuściła placówkę na dwóch nogach - aczkolwiek z pomocą laski i aparatów ortopedycznych.

Skrobowski wrócił do szkoły higieny jamy ustnej (ukończyła ją w maju 2015 r.), Ale wiedziała również, że kiedyś została higienistka, nie byłaby w stanie poruszać się swobodnie po gabinecie dentystycznym. Kiedy więc usłyszała o Project Walk, ośrodku oferującym intensywną fizykoterapię dla osób po urazach rdzenia kręgowego, natychmiast zgłosiła się i została przyjęta.

Jedyny haczyk? Program kosztował tysiące dolarów i nie był objęty jej ubezpieczeniem. Początkowo nie chciała prosić o darowizny, ale potem rozpoczęła kampanię na GiveForward, platformie crowdfundingowej dla osób z potrzebami medycznymi lub pamiątkowymi. "Musiałem zrobić wszystko, aby odzyskać swoją niepodległość", wspomina.

Crowdfunding "Terapia"

"To nie jest najłatwiejsza rzecz na świecie, prosić ludzi o pieniądze", mówi Ethan Austin, współzałożyciel firmy GiveForward. Mówi, że około 70 procent klientów GiveForward prosi o pomoc przy płatnościach za rachunki medyczne; prośby o fundusze pamiątkowe i darowizny w postaci list prezentowych dla śmiertelnie chorych są również popularne.)

GiveForward nie jest jedyną platformą, która pomaga pacjentom płacić rachunki medyczne. Strony takie jak CauseWish, FundRazr i GoFundMe obsługują również kampanie crowdfundingowe dla osób potrzebujących pomocy.

Podobnie jak kreatywne, takie strony internetowe jak Kickstarter, Indiegogo, te medyczne organizacje finansujące również zatrzymują procent darowizn na utrzymanie witryny i płacenie pracownikom . Zazwyczaj pobiera się opłatę w wysokości od 4 do 9 procent oraz opłatę w wysokości od 2 do 3 procent w przypadku witryn obsługujących płatności, takich jak PayPal lub WePay.

W większości przypadków przyjaciele i rodzina chętnie przekazują darowiznę, aby pomóc ukochanej osobie. Ale żeby zachęcić ludzi takich jak Skrobowski, który może być niezdecydowany, by dotrzeć do innych, Austin mówi, że GiveForward również korzysta z pomocy trenerów crowdfundingowych.

"Naszą misją jest umacnianie współczucia," mówi Austin. "Chodzi o społeczność."

Warto być społecznością

Kampania Skrobowskiego zakończyła się sukcesem - osiągnęła cel 25 000 $ w zaledwie kilka tygodni. Swój sukces przypisuje mediom społecznościowym, które, według Austina, mogą zwiększyć szanse kampanii na osiągnięcie celu.

Jeśli nie znasz się na technologii jak Skrobowski, nie panikuj. Nie jesteś sam. Platformy crowdfundingowe są wypełnione ludźmi w każdym wieku i nie wszyscy znają się na Facebooku i Twitterze, mówi Austin. Co więcej, większość platform crowdfundingowych oferuje pomoc swoim mniej doświadczonym użytkownikom mediów społecznościowych.

3 wskazówki dotyczące realizacji Twojego celu crowdfundingowego

Wiele strategii, które można wykorzystać do prowadzenia udanej kampanii crowdfundingowej, ma kilka kluczowych podobieństw, mówi Austin: "Nazywamy to trzema Psami: personalizacja, promocja i wytrwałość."

Oto jak to zrobić.

1. Personalizacja. Opowiedz swoją historię i powiedz jej z całego serca. "Nie jestem typem, który wypuszcza moją brudną pralnię na Facebooku", mówi Skrobowski, "ale musiałem to przerwać. Ludzie potrzebowali mi pomóc. "Opowieść Skrobowskiego opowiedziana jest poetycko na stronie GiveForward, która mogła pomóc jej w stworzeniu tak ważnego osobistego związku z innymi.

2. Promocja. Poinformuj świat o swojej kampanii za pomocą wszystkich dostępnych mediów, w tym połączeń telefonicznych, poczty e-mail i mediów społecznościowych. Ponieważ Facebook jest kanałem osobistym, może być szczególnie pomocny przy pozyskiwaniu darowizn, mówi Austin.

Zanim się podzielisz, przekaż darowiznę dla siebie. "Fundraising jest o rozmachu", mówi. "Ludzie chcą przyczyniać się do czegoś, co wygląda na zwycięską kampanię - sprawia, że ​​czują, że robią różnicę."

3. Promocja. Sukces, nawet w zakresie crowdfundingu, nie daje się. To wymaga zaangażowania. Dlatego większość kampanii często dociera do swoich dawców, zwłaszcza z informacjami o ich postępach. "Będą szczęśliwi, wiedząc, że im pomogli", mówi Austin.

arrow