Debata o terapii hormonalnej | Dr Sanjay Gupta |

Anonim

Dla wielu kobiet perimenopauza - czas przejściowy w okresie menopauzy - może być nędznym doświadczeniem naznaczonym uderzeniami gorąca, nocnymi potami, i wahania nastroju. Kiedy objawy są tak poważne, że wpływają na jakość życia kobiety, "hormonalna terapia zastępcza [lub HTZ] jest tą jedyną, która działa najlepiej", twierdzi Kim Fallon, lekarz medycyny, ginekolog z Valley Health System w Ridgewood, NJ Jednak HRT nie zawsze jest opcją, a badania sugerują, że leczenie może stanowić potencjalnie poważne zagrożenie dla zdrowia.

Okres okołomenopauzalny rozpoczyna się zwykle, gdy kobieta ma około 40 lat, choć może zacząć się wcześniej i może trwać kilka lat. Gdy kobieta starzeje się, jej jajniki stopniowo wytwarzają mniej hormonów reprodukcyjnych - estrogenu i progesteronu. W końcu jajniki przestają produkować jaja, kończąc kobiecą miesiączkę i płodność. Ponieważ estrogen wzmacnia kości i chroni serce, kobiety po menopauzie są bardziej narażone na osteoporozę i choroby sercowo-naczyniowe.

HTZ zastępuje estrogen, którego ciało kobiece nie produkuje już samodzielnie. Jest często stosowany w skojarzeniu z progestyną, syntetyczną formą progesteronu, ponieważ sam estrogen zwiększa ryzyko raka endometrium, wyściółki macicy.

HTZ można podawać w postaci pigułki, plastra, żelu lub domacicznej urządzenie. Niezależnie od metody, dr Fallon powiedział, że pacjenci zaczynają od najniższej możliwej dawki, a nie każdy pacjent jest kandydatem na HRT.

"Starannie wybieramy kandydatów," powiedział Fallon. "Kobiety z zawałem lub udarem mózgu w wywiadzie, z zaburzeniami krzepnięcia, nadciśnieniem tętniczym, palaczami lub osobami z rakiem piersi w wywiadzie rodzinnym, nie powinny stosować hormonalnej terapii zastępczej."

Potencjalne skutki uboczne HTZ były przedmiotem troski od 1991 r., kiedy to Inicjatywa Zdrowia Kobiet (WHI) przeprowadzona przez National Institute of Health (NIH) powiązała leczenie z podwyższonym ryzykiem raka piersi, udaru, zawału serca i zakrzepów krwi oraz pogorszenia funkcji poznawczych.

Pacjenci martwią się przyjmowaniem hormonów "- mówi Jacquelyn Paykel, położnik i ginekolog w Medical College of Wisconsin. "Kiedy słyszą estrogen, myślą o wynikach WHI."

Estrogen może powodować nieprawidłowy wzrost komórek, zwiększając ryzyko raka piersi i macicy. "Ryzyko raka jest szczególnie dużym problemem wśród pacjentów" - powiedział Fallon. "Ale niektórzy twierdzą, że rozumieją ryzyko i chcą je podjąć."

Ważne jest, aby pamiętać, że średni wiek kobiet w badaniu WHI wynosił 64 lata, długo po menopauzie, a objawy takie jak uderzenia gorąca i nocne poty osłabły . Posługiwanie się tą informacją przypomina "porównywanie jabłek z gruszkami", jak ujął to Paykel, ponieważ większość kobiet na HTZ ma 40 i 50 lat.

Kolejne badania zaprzeczyły pewnym obawom dotyczącym HTZ i podkreśliły potencjalne korzyści leczenia. Badania przeprowadzone przez NIH opublikowane w czerwcu, na przykład, wykazały, że terapia estrogenowa nie ma długotrwałego wpływu na funkcjonowanie mózgu. Inne badanie opublikowane w ubiegłym roku w British Medical Journal wykazało, że kobiety po menopauzie, które przeszły HTZ, miały mniejsze ryzyko niewydolności serca i zawału serca.

Z kolei Amerykański Kongres Położnych i Ginekologów stwierdził, że hormon złożony leczenie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem udaru, raka piersi i zakrzepów krwi. Terapia estrogenowa wiąże się również z wyższym ryzykiem udaru i skrzepu krwi.

"Powiadam moim pacjentom, aby brali te wszystkie informacje z przymrużeniem oka", powiedział Fallon. "Wahanie terapii hormonalnej zmienia się w tę iz powrotem … kobiety albo chcą je podjąć, albo ryzyko ich przeraża."

Kobiety, które wybierają HTZ, prawdopodobnie nie będą na niej żyć przez resztę swojego życia. Według Fallona i Paykela większość pacjentów cierpi na hormony przez dwa do pięciu lat, podczas gdy ich objawy są najsurowsze.

"My jako lekarze chcemy dawać kobietom to, czego potrzebują, i tylko to, czego potrzebują, jeśli chodzi o hormony", powiedział Paykel.

arrow