Wybór redaktorów

Czy istnieje jakaś nadzieja na leczenie raka płuc w mózgu? - Centrum Płuc Nowotworów -

Anonim

Moja żona miała dwa pierwotne nowotwory - piersi i płuca, odkryte w 2002 roku. Rak płuc przeszedł do mózgu latem 2004 roku. Miała chemię, całe promieniowanie mózgu, chirurgię stereotaktyczną i regularną chirurgię, ostatnią w styczniu 2008 roku. Robiła bardzo dobrze po ostatniej operacji, w stanie chodzić (z pomocą) w chodzik, ale jest teraz sparaliżowany od szyi w dół. Jej ostatni MRI wskazał, że guzy faktycznie się skurczyły i nie było nowych nowotworów. Jej ostatnie badanie PET wykazało, że nie ma raka od szyi w dół.

Obecnie przebywa w hospicjum, głównie z powodu trudności w poruszaniu nią. Jej umysł jest nadal czujny, chociaż czasami się zdezorientowała i robi się oszołomiona lub senna. W pełni wierzy, że będzie lepiej. Kilku lekarzy poinformowało mnie, że nic nie da się zrobić - żadnej operacji ani dalszego promieniowania. Czy jest coś, co możesz zasugerować, czy jesteśmy na ostatnim etapie? Żadne z nas nie jest zainteresowane eksperymentami, które mogą przedłużyć jej życie na krótki czas, ale odciąć jakość życia, jaką ma teraz.

Przykro mi słyszeć o zmaganiach twojej żony z rakiem. Z twojego opisu brzmi to tak, jakby rak, terapia lub kombinacja obu zaburzyły jej układ nerwowy i pozostawiły ją znacznie osłabioną. Bez względu na przyczynę, jej lekarze rozpoznali jej stan i doradzili jej, aby nie poddawała się dalszym leczeniu przerzutów do mózgu.

Nie mogę zaoferować żadnych sugestii ani wglądów w oparciu o to, co mi powiedziałeś, szczególnie, że wskazałeś nie są zainteresowani zabiegami eksperymentalnymi. Nawet jeśli byłeś, nie jestem świadomy żadnych obecnych eksperymentalnych metod leczenia, które znacząco poprawiłyby jej jakość życia.

Dowiedz się więcej w Centrum Zdrowia Codziennego Płuc Płuc

arrow