Zdrowie mężczyzn - moje życie: Scott Hamilton - EverydayHealth.com

Anonim

Historia życia Scotta Hamiltona jest określona przez triumf nad chorobą. W wieku 2 lat, Hamilton nabawił się tajemniczej choroby, która powstrzymywała jego ciało od trawienia pokarmu. Liczne zabiegi zawiodły, aż w wieku 4 lat zaczął jeździć na łyżwach. Uważa się, że aktywność fizyczna pomogła wyleczyć chorobę, która zniknęła, gdy miał 8 lat, ale zahamował wzrost Hamiltona.

Poszedł dalej, aby zdobyć atletyczną superstardom, zdobywając złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w 1984 r., A także liczne mistrzostwa świata. Ale te zwycięstwa bledną w porównaniu do jego triumfu nad nowotworem jąder w 1997 roku. Z odnowioną pasją do życia, Hamilton wykonał zawodowo aż do przejścia na emeryturę w 2001 roku. Ożenił się, miał swojego pierwszego syna i uważał, że najgorsze za nim.

W 2004 roku u Hamiltona zdiagnozowano łagodny guz na przysadce mózgowej, umiejscowiony u podstawy mózgu. Jedynym lekiem była operacja usunięcia gruczołu, która jest odpowiedzialna za produkcję hormonów, które stymulują wzrost, a także nadnercze i funkcje seksualne.

Dziś Hamilton ogłosił, że jest "szczęśliwszy niż kiedykolwiek w życiu" "On i jego żona, Tracie, mają teraz dwóch synów [Aidana i" Miraclea "Maxxa, urodzonych w 2008 r. Po diagnozie guza mózgu]. Scott jest także autorem Wielkiej ósemki: jak być szczęśliwym (nawet, gdy każdy powód jest nieszczęśliwy) .

Hamilton niedawno rozmawiał z codziennym zdrowiem o swojej podróży do odnowy biologicznej.

Codzienne zdrowie: Zniosłeś więcej niż większość ludzi w związku ze swoim zdrowiem. Jak powstrzymujesz się od myślenia, że ​​masz czarną chmurę nad głową?

Scott Hamilton: Każdy przechodzi przez wyzwania. Nie czuję, że powinienem być odporny na wszystko. To było trochę dziwne po przejściu przez raka jądra i chemioterapii, aby rozwinąć guz mózgu siedem lat później. To wydaje się trochę pechowe. Ale patrzę na te rzeczy jako doświadczenia życiowe. Moim obowiązkiem jest znaleźć sposób na poruszanie się po nich, znoszenie ich i ewoluowanie z nich. Ale przez wiele, wiele lat, myślałem, że mam czarną chmurę nad moją głową.

Codzienne zdrowie: Kiedy to się zmieniło?

Scott Hamilton: Wiele z tego było w perspektywie 13- roczny ocalały z raka, którego spotkałem. Była sportowcem-studentką i straciła nogę na raka. O ile bardziej może to być katastrofalne? Wstała przed tłumem ludzi i powiedziała: "Najgorszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła, był rak". Wszyscy kiwali głowami. Zdecydowanie się z tym związałem. A potem ona mówi: "Ale jestem tu, by powiedzieć ci, że najlepszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła, był rak".

To był taki moment jasności, ponieważ wierzę, że twoje straty to twoje wygrane. Tak, rak jest okropny, ale bez niego nie wiem, kim będę. W chwili, gdy jesteś zdiagnozowany, strach, który Cię dręczy, jest niezwykły. Ale wkrótce zostaje zastąpione poczuciem władzy i determinacji. To budzi w tobie coś, czego nigdy byś nie wiedział, że jest inaczej.

Codzienne zdrowie: piszesz w swojej książce o tym, jak ważne jest podjęcie decyzji, jaki rodzaj widzenia będziesz miał i sprawi, że twoja rzeczywistość. Jak to się dzieje w twoim codziennym życiu?

Scott Hamilton: To jest stare "To moja historia, a ja się do tego trzymam" [filozofia]. Jeśli mam naprawdę ciężki dzień i sprawy nie idą po mojej myśli, a ktoś pyta mnie, jak się czuję, dziewięć razy na dziesięć mówię: "Doskonały, nigdy lepszy" Najlepszy dzień w moim życiu. Kiedyś ktoś mnie odcinał, gdy byłem naprawdę zły za kierownicą samochodu. Teraz, kiedy ktoś się przede mną ciągnie, śmieję się. Nie pozwolę temu facetowi narzucić dalszej reszty mojego dnia.

Codzienne zdrowie: Wygląda na to, że twoja podróż rakowa sprawiła, że ​​masz lepszą perspektywę na życie.

Scott Hamilton: Każde z tych życiowych doświadczeń doprowadziło mnie do czegoś innego. Myślałem, że rak zachodzi tylko u innych ludzi. Nie może mi się to przydarzyć, a potem oops. I teraz myślę co? Cieszę się, że żyję; Cieszę się, że mogłem wrócić do pracy.

Codzienne zdrowie: Kiedy zdiagnozowano raka jąder, byłeś samotny. Ale kiedy dowiedziałeś się o guzie mózgu, byłeś mężem i ojcem. Jak te role zmieniły twoje doświadczenie choroby?

Scott Hamilton: Kiedy wiedziałem, że mam guza mózgu, zacząłem próbować, jak mam powiedzieć [mojej żonie] Tracie. W końcu powiedziałem: "Znaleźli guza mózgu". Musiałem po prostu wyjść i to powiedzieć. Spojrzała na mnie z taką siłą. Po prostu złapała mnie za obie ręce i bez wahania zaczęła się modlić. To było tak potężne. Czułem się taki silny. Miałem tak wysoki poziom wsparcia, a nie tylko od niej. Guz mózgu zaczął moją duchową podróż.

Codziennie Zdrowie: jak się teraz czujesz?

Scott Hamilton: Czuję się dobrze. Jestem idealny. Nigdy lepiej. Najlepszy dzień w moim życiu. To kolejka górska i uwielbiam to. Czasami naprawdę walczę, a innym razem jestem pod wrażeniem wszystkiego. Muszę spojrzeć na to jako najwspanialsza rzecz, jaka kiedykolwiek się wydarzyła. Fizycznie, codziennie zastępuję hormon. To tylko część mojego codziennego schematu. Mam blizny, która znika od mostka w wyniku raka mojego jądra. Patrzę na to codziennie, i to jest jak, wow, zrobiłem to. Przeszedłem przez to. Tak wiele przeżyć to nie wydarzenia w twoim życiu, ale jak sobie z nimi radzisz.

Codzienność Zdrowie: Czy wciąż jeździsz na łyżwach?

Scott Hamilton: Zacząłem trochę w zeszłym roku, ale byłem ranny . W pewnym sensie odkładam mnie z powrotem, a teraz powoli wracam do tego. Wziąłem cztery lata wolnego. Wszystkie te mięśnie zniknęły. Mój mózg wciąż pamięta, jak jeździć na łyżwach, ale nie mam takiej samej zdolności mięśniowej jak kiedyś. Muszę je odbudować. To zajmuje trochę czasu.

EverydayHealth: Myślisz, że się tam dostaniesz?

Scott Hamilton: Nie wiem. Ale jestem otwarty na to.

arrow