Wybór redaktorów

Czy mój świąd mógł być z chemii? - Leukemia Center -

Anonim

Ukończyłem moje pierwsze leczenie dla CLL (Fludara, Rituxan i Cytoxan ). Około czwartej (z sześciu) rundy zacząłem swędzić po całym ciele. Stawało się coraz gorzej i zaczęły mnie pojawiać się erupcje skóry, głównie na rękach. To już cztery miesiące po ostatnim leczeniu i wciąż mam swędzenie i guzy lub pręgi na ramionach i klatce piersiowej. Onkolog twierdzi, że to nie pochodzi z chemii, a doktor skóry powiedział, że to świerzb. Czy mój problem może być związany z chemią?

Wszystkie trzy leki mogą być związane z wysypką, a Rituxan (rytuksymab), w szczególności, może prowadzić do wykwitów skórnych znanych jako pokrzywka. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby Fludara (fludarabina) lub Cytoxan (cyklofosfamid) powodowały wysypkę tak daleko od sesji chemioterapii. Rituxan może utrzymywać się we krwi przez wiele miesięcy i może powodować utrzymującą się wysypkę; jest to jednak rzadkie. Im bardziej prawdopodobne jest wyjaśnienie, że wysypka jest spowodowana świerzbem, jak sugeruje dermatolog. Te trzy leki mogą prowadzić do głębokiego tłumienia układu immunologicznego przez wiele miesięcy, a jeden z nich może być podatny na szereg infekcji i infekcji, dopóki układ odpornościowy nie wróci do normy. Zastosuj odpowiednie kremy przeciw świerzbie, aby wyeliminować roztocza, będzie pierwszym krokiem do pozbycia się wysypki. Jeśli mimo kremu utrzymuje się, wymagana jest wizyta u lekarza dermatologa

Dowiedz się więcej w Centrum codziennej białaczki zdrowia

arrow