Wybór redaktorów

Astma i alergie: A family affair

Anonim

Nazywam się Tracey i jestem nowy w blogowaniu, więc proszę o cierpliwość.

Urodziłem się, dorastałem i mieszkam obecnie w Panhandle of Oklahoma, który, chociaż suchy, jest przystanią dla wielu alergenów, które wywołują moją astmę wywołaną alergią. Mamy mnóstwo pyłków, kurzu i być może bardziej łupieżców niż wiele obszarów niekulturalnych z powodu wszystkich komercyjnych hodowli trzody chlewnej i bydła w okolicy. Jestem wokalnym instruktorem muzycznym na małym, czteroletnim uniwersytecie. Zrozumienie mojej astmy z pewnością było atutem w uczeniu mnie i moich uczniów, jak prawidłowo oddychać, aby śpiewać.

W wieku 5 lat zdiagnozowano astmę i alergie, naprawdę dawno temu. Zacząłem od astmy i alergii jako odrębnych podmiotów, ale od tego czasu stały się "współzależne". Mój mąż też jest astmatyczny i ma alergię. Niestety, nie pozostawiło to wiele nadziei dla nie-astmatycznego dziecka, a nasze dzieci są astmatyczne. Mój najstarszy, który ma 9 lat, został zdiagnozowany po 10 miesiącach, całkiem wcześnie, jak sądzę. Nasza młodsza córka, obecnie 2½, urodziła się w 32. ciąży, prawie zapewniając jej status astmatycznego lub coś w rodzaju problemów z oddychaniem. Od czasu wypuszczenia jej z oddziału intensywnej terapii noworodków miała kilka hospitalizacji.

Moja matka nie rozwinęła alergii ani niczego podobnego, aż do niedawna. Jednak jej starsza siostra zawsze wykazywała objawy alergii wokół kotów. Wydawało się, że mój tata był uczulony na wszystko, ale to nigdy nie powstrzymało go od hodowli, hodowli i posiadania każdego możliwego zwierzaka. Był również astmatyczny, ale nie na tyle poważny, by uzasadniał codzienne leczenie.

Uważam, że interesujące jest to, że kiedy poszedłem na studia, moja astma i alergie wydawały się mieć lepszą kontrolę niż wtedy, gdy żyłem tam, gdzie teraz jestem. Bardziej wilgotny klimat w centrum Oklahomy faktycznie mi pomógł. Ale z drugiej strony moja starsza córka urodziła się w centrum Oklahomy, a jej alergie i astma zaczęły się poprawiać, kiedy przeprowadziliśmy się z powrotem do domu. Alergie mojego męża i astmę są zdecydowanie gorsze niż w Los Angeles, gdzie został wychowany. A nasza młodsza córka jeszcze nie mieszkała nigdzie indziej.

Wydaje mi się, że gdzieś tam są nasze plastykowe bąbelki, ale jeszcze ich nie znalazłem.

-Tracey

arrow