Mammografy trójwymiarowe mogą być bezpieczniejsze, bardziej dokładne - Centrum raka piersi -

Anonim

PONIEDZIAŁEK, 22 października 2012 r. (News HealthDay) - Naukowcy opracowali nową technikę tworzenia obrazów trójwymiarowych tkanek piersi, które według nich są dwa do trzech razy ostrzejsze od obecnych szpitalnych tomografii komputerowej z niższą dawką promieniowania niż jest dostarczany obecnie przez konwencjonalne mammogramy.

"Mammografia opiera się na dwuwymiarowych obrazach", powiedział Jianwei Miao, profesor fizyki i astronomii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles oraz badacz z uniwersyteckim Kalifornijskim Instytutem NanoSystems.

To może wyjaśnić, dlaczego 10 do 20 procent guzów piersi pozostaje niewykrytych na mammogramie, mówi Miao.

Skany CT są również trójwymiarowe, mówi Miao, ale nie są uważane za użyteczne w wykrywaniu raka piersi, ponieważ wymaga większa dawka promieniowania niż mammografia.

Aby poprawić wykrywanie raka piersi, Miao, współpracując z kolegami z UCLA i niemieckimi naukowcami, opracował "nowy sposób wizualizowania ludzkiego raka piersi w trzech wymiarach z dawką promieniowania nieco niższą niż w obecnych mammogramach."

To opracować nową technikę, zespół Miao połączył rodzaj obrazowania rentgenowskiego z metodą rekonstrukcji obrazu, którą naukowcy określili jako "tomografię o równej pochyłości". Jednym z powodów, dla których technika może być lepsza do wykrywania, jest to, że mierzy różnicę w sposobie, w jaki promieniowanie rentgenowskie oscyluje przez normalną tkankę piersiową w porównaniu do tkanki z rakiem, twierdzą naukowcy.

Pięciu niezależnych radiologów obecnie oceniło tę metodę. Okazało się, że może zmniejszyć dawkę promieniowania o około 74 procent w porównaniu do konwencjonalnych metod. Produkował obrazy o najwyższej jakości obrazu w porównaniu z obrazami trójwymiarowymi tkanek piersi wychwyconymi innymi standardowymi metodami.

Raport z techniki i oceny pojawił się 22 października w internetowym wydaniu czasopisma Proceedings of the National Academy of Sciences .

Technika nie będzie dostępna dla pacjentów przez jakiś czas, powiedział Miao.

"Zanim nasza technika będzie dostępna, potrzebujemy bardziej zaawansowanego źródła promieniowania rentgenowskiego," powiedział . Sprzęt do tego źródła jest już dostępny tylko w dużych laboratoriach badawczych.

Źródło promieniowania rentgenowskiego musi być mniejsze, aby można go było łatwo dopasować do szpitala lub pokoju kliniki, powiedział. Może minąć dziesięć lat zanim technika 3-D będzie klinicznie dostępna.

Każda technika, która obniżyłaby dawkę promieniowania z mammogramów byłaby dobra, powiedziała dr Debra Monticciolo, przewodnicząca Amerykańskiej Komisji ds. Jakości i Bezpieczeństwa Radiologii .

Ale ona również ostrzegła, że ​​technika jest nadal w fazie badań.

"Sprzęt kliniczny do opracowania tych obrazów trójwymiarowych nie jest obecnie dostępny", powiedziała. "To jeszcze nie zostało opracowane."

Według badań American Cancer Society, mammografia przeprowadzona na nowoczesnym sprzęcie zapewnia bardzo niskie dawki promieniowania. W przypadku jednej mammografii dawka wynosi około 0,1 do 0,2 radów, co jest miarą promieniowania. Ujmując to w perspektywie, chodzi o taką samą ilość promieniowania, jaką kobieta otrzymywałaby latające wybrzeże od wybrzeża na komercyjnym samolocie, według społeczeństwa.

arrow