Wybór redaktorów

Czy chemioterapia szpiczaka jest taka sama po raz drugi? - Centrum szpiczaka mnogiego -

Anonim

Miałem wiele ze szpiczakiem od czerwca 2004 r. Byłem na talidomidzie i deksametazonie do sierpnia 2005 r. Miałem się dobrze. Teraz moje liczby IgA idą w górę; IgG i IgM spadają. Kiedy po raz drugi musisz wrócić do chemii, czy osiągasz tak dobre wyniki jak za pierwszym razem? Czy to jest nieznany czynnik? Ponadto, ponieważ dobrze sobie radziłem na talidomidzie i deksametazonie, czy jest to coś, co powinienem rozważyć na drugi rzut oka, czy też kombinacja ta nie zadziała, skoro miałem ją przez ponad rok leczenia? Moja inna praca krwi wygląda dobrze. Moja biała liczba krwi jest trochę wysoka. Każda pomoc lub sugestie będą bardzo mile widziane. Myślę, że moim największym zmartwieniem jest to, że chemia nie działa po raz drugi.

Masz powody do optymizmu, że szpiczak odpowie na twoją chemioterapię drugiej linii. Jeśli twoja IgA właśnie nieznacznie wzrosła, możesz rozważyć ponowne spróbowanie talidomidu. Jeśli jednak zanotujemy bardziej znaczący wzrost, rozważę zastosowanie kombinacji leków, na które wcześniej nie byłeś narażony.

Lenalidomid (Revlimid) lub bortezomib (Velcade) - w połączeniu z deksametazonem - są zarówno doskonałymi ty. Wśród pacjentów, którzy zareagowali na talidomid i deksametazon, jedno z badań wykazało, że 63 procent później odpowiedziało na lenalidomid i deksametazon. U pacjentów, którzy otrzymywali wcześniej leczenie szpiczaka, połączenie bortezomibu i deksametazonu było związane z odsetkiem odpowiedzi wynoszącym aż 74%.

Jeśli wcześniej nie przeprowadzono autologicznego przeszczepienia komórek macierzystych, należy również rozważyć omówienie tej opcji z twoim onkologiem, jako środek wzmacniający remisję, którą możesz osiągnąć dzięki chemioterapii drugiej linii.

Dowiedz się więcej w Centrum Szpitalnej Wielorakowej Zdrowia Codziennego.

arrow