Odbiorca przeszczepionych serca Brian Gilliam Konkurowanie w grach transplantacyjnych

Spisu treści:

Anonim

Kiedy lekarze powiedzieli Brianowi Gilliamowi, że potrzebuje przeszczepu serca w 2008 r., wówczas 46-latek się zawahał.

Przez cztery lata Gilliam żył w zastoinowym sercu niewydolność spowodowana wrodzoną wadą serca (zwaną nabytym zespołem wydłużonego odstępu QT), która nie sprawiała mu problemów, dopóki się nie starzeje. Leki utrzymywały normalne życie Gilliama, ale jego serce nadal się pogarszało - i do 2008 roku nie było wystarczająco silne, by przetrwać samodzielnie.

Gilliam potrzebował nowego serca, ale część z niego nie chciała tego .

"Nie podobał mi się pomysł, aby wziąć serce od młodej osoby, która może jej potrzebować," mówi o tym, co wtedy czuł, zanim wiedział, że idealne dopasowanie do serca dla niego prawdopodobnie nie pomoże młodszy pacjent na liście przeszczepów. Pomysł siedzenia w domu po przeszczepie też go nie zachwycił.

Ale im więcej Gilliam rozmawiał z rodziną i personelem w The Methodist Hospital w Houston, tym więcej dowiedział się o dawstwie narządów i samej operacji. Nauczył się, że może wrócić do pracy i mógł dalej grać w golfa. Wkrótce zdecydował się na przeszczep.

"Kiedy masz umrzeć, dodatkowy dzień to dobry dzień" - mówi. "W taki sposób na nią patrzymy."

23 listopada 2008 r. Gilliam otrzymał nowe serce

Pierwsze miejsce w grach

Gilliam, z Huffman w Teksasie, nie trwało długo (na zdjęciu pozostawiony wraz z wnukiem), aby zainteresować się Igrzyskami Transplantacyjnymi Ameryki - wydarzeniem dla osób, które otrzymały dawstwo narządów lub szpiku kostnego, żywych dawców i ich rodziny - po tym, jak ktoś w szpitalu o tym wspomniał. Jest golfistą, przez całe życie grał w softball i trenował baseball, dopóki jego syn, 20-letni Jeremy Chad, nie został zabity przez pijanego kierowcę w 2000 roku.

Gry, które odbywały się co dwa lata, wyglądały jak dobry sposób, aby Gilliam pozostała aktywna i jednocześnie popierała dawstwo narządów. Wydarzenia związane z przeszczepami to kręgle, golf, tenis stołowy, lekkoatletyka, pływanie, jazda na rowerze i bieg 5K. Gilliam rywalizował w drużynie golfowej w rozgrywkach 2010 roku w Madison w stanie Wisconsin.

Uwielbiał to wydarzenie, ale coś mu przeszkadzało. "Spotkałem wielu ludzi w Madison i zauważono, że zespół z Teksasu był mniejszy niż inne zespoły" - mówi Gilliam. "Nie zrozumiałem."

Ale kiedy Gilliam wrócił do domu, zrozumiał: Ich zespół był mniejszy, ponieważ nikt go nie promował, więc postanowił coś z tym zrobić. Spotkał się z innymi sportowcami z Houston i założył non-profit Texas Life Warriors, by promować dawstwo narządów, zdrowy styl życia i igrzyska. I zadziałało. W 2012 roku w Grand Rapids, Mich., Odbyły się Igrzyska Transplantacyjne z 2012 roku, czwarta co do wielkości drużyna pochodzi z Teksasu. Było wśród nich 31 zawodników w wieku od 11 do 74 lat. Gilliam zrobił 5K, grał w golfa, tenisa stołowego i koedukacyjną siatkówkę.

Łączna liczba sportowców w tym roku osiągnęła 1100, mówi prezes TGA Bill Ryan. Ceremonia otwarcia, która odbyła się 28 lipca, przyciągnęła tłum blisko 6000 przyjaciół, członków rodziny i sympatyków. Możesz zaglądać do gry online w zespole Transplant Games of America.

Świętowanie dawstwa narządów

Zabawa w transplantacje ma szczególne znaczenie dla Gilliama, który nie miał okazji poznać rodziny jego dawcy.

"Wiem bardzo niewiele o młodym człowieku, który zmarł narządu, który dostałem", mówi. "Nie mam okazji im podziękować i pokazać im, że nie biorę życia za pewnik, że dzięki nim i podarowanemu przez nich prezentowi mogłem zobaczyć dwóch urodzonych wnuków. ja szanuję moją dawną rodzinę, a także cześć swojemu synowi. "

Poza wdzięcznością, Gilliam jest także przykładem dla innych pacjentów oczekujących na przeszczepy, mówi dr Matthias Loebe, który przeprowadził przeszczep serca Gilliama w The Methodist Hospital.

"Bardzo ważne jest rozpowszechnianie informacji, że pacjenci mogą nie tylko przeżyć z tego rodzaju interwencją, ale wrócić do bardzo aktywnego i owocnego życia", mówi dr Loebe.

Gilliam co jakiś czas wraca do szpitala metodystów pokaż pacjentom, jak daleko on przyszedł. W końcu, gdyby wiedział więcej o przeszczepach serca jako o pacjentach, mógłby nie wahać się.

arrow