Wybór redaktorów

Sieci społecznościowe przyciągnęły pacjentów i naukowców |

Anonim

Czuli klasyczne objawy ataku serca - ból w centrum klatki piersiowej, promieniujący w dół ramienia i do szczęki. Ale Katherine Leon i Laura Haywood-Cory - którzy byli wtedy obcy - byli sprawni, zdrowi i nie mieli czynników ryzyka chorób serca. Dlaczego więc wystąpiły te nagłe zdarzenia sercowe?

Katherine Leon i Laura Haywood-Cory mieli spontaniczne rozwarstwienie tętnicy wieńcowej (SCAD), łzę wewnątrz tętnicy wieńcowej, która pozwala krwi rozszczepić dwie warstwy ściany, dając w rezultacie luźna "klapa" tkanki. Ta klapa lub zakrzep krwi, który tworzy się w uszkodzonej tętnicy, może zablokować przepływ krwi i spowodować zawał serca. Lekarze w ich rodzinnych miejscowościach w Aleksandrii w stanie Wirginia i Durham w Północnej Karolinie powiedzieli obu kobietom, że SCAD jest rzadkością i że niewiele jest dostępnych informacji na temat przyczyny, leczenia lub ryzyka.

"Myślałem," To po prostu śmieszne . " To właśnie skłoniło mnie do rozpoczęcia poszukiwań: dzięki tej kobiecej tablicy z wiadomościami o sercu znalazłem ludzi (którzy mieli taki sam stan zdrowia) i gromadzili ich nazwiska przez sześć lat "- mówi Leon. Być może SCAD nie jest tak rzadki jak mówią lekarze, pomyślała.

Pewnego dnia Leon odkrył bloga SCAD Haywooda-Cory'ego, połączyli się i postanowili się spotkać. Obaj szukali odpowiedzi. Poszli na konferencję w Mayo Clinic, gdzie Leon sięgnął po kardiologa Sharonne Hayes i zapytał, czy studiują w klinice SCAD. Doktor Hayes przyznał, że tak nie jest, ale zgodził się to przeanalizować.

Hayes przeanalizował dane, które Leon i Haywood-Cory zgromadzili za pośrednictwem sieci społecznościowej, w tym program badań pytań od członków, którzy cierpieli na SCAD. To skłoniło ją do opracowania pierwszego w historii badania pilotażowego dotyczącego tego stanu.

"Postrzegaliśmy to jako szansę, nie tylko dla lepszego zrozumienia SCAD, ale do przetestowania sposobu użycia grupy mediów społecznościowych, w istocie medycznego Facebooka grupy, aby się zjednoczyć, samookreślić, zgłosić się na ochotnika do badania i sprawdzić, czy możemy uzyskać wystarczającą ilość informacji z tej grupy, aby wyciągnąć wnioski "- mówi Hayes.

Celem badania będzie zapewnienie lekarzom i pacjentom informacje, których potrzebują, aby zapobiegać i leczyć ten potencjalnie śmiertelny stan.

"To, co nieznane, jest po prostu okropne", mówi Leon. "Jeśli uda mi się powstrzymać kogoś przed posiadaniem tego, byłby to cel życia zrealizowany."

arrow