Wybór redaktorów

Czy napady paniki są normalne w przypadku raka płuc? - Centrum Płuc Nowotworów -

Anonim

Mój tata zdiagnozowano raka trzy tygodnie temu. W tym czasie przeszedł od małego guza w lewym płucu do nieoperacyjnego etapu IV. Powiedziano nam, że nie ma leczenia. Widzę, że zawodzi na moich oczach. Ma kilka ataków paniki i boi się spać w swoim łóżku. Bardzo trudno jest wiedzieć, kiedy musimy go zachęcić do wstania i poruszania się i kiedy musimy pozwolić mu usiąść. Martwię się o depresję. Jak możemy pomóc mu poradzić sobie z paniką i depresją? Czy jest to normalne w przypadku pacjentów z rakiem płuca w stadium IV?

Przykro mi słyszeć o zdrowiu twojego ojca. Jest to niezwykłe, ale nie poza obszarem możliwości, aby rak płuc przeszedł od małego guza do stadium IV w tak krótkim czasie.

Moje zrozumienie tego, jak wygląda rak twojego ojca, nie jest kompletne; jednak mogę powiedzieć, że nawet rak płuca IV stadium można leczyć, jeśli pacjent jest wystarczająco zdrowy (na przykład, jeśli może wykonywać regularne codzienne czynności bez pomocy). Jeśli twój ojciec usłyszał, że nie ma żadnego leczenia, być może jego lekarze uważają, że nie tolerowałby chemioterapii, którą zwykle podaje się pacjentom z rakiem płuca w stopniu IV.

Panika, depresja i inne problemy psychologiczne, które opisujesz Twój ojciec jest popularny wśród pacjentów chorych na raka i zachęcam cię do rozmowy z psychiatrą, psychologiem lub pracownikiem socjalnym (być może zatrudnionym przez lokalne centrum walki z rakiem) lub dołącz do grupy wsparcia, aby twój ojciec mógł porozmawiać z kimś, kto ma doświadczyłem podobnego lęku przed rakiem.

arrow