Czy aborcja w pierwszym trymestrze zwiększa ryzyko powrotu psychicznego? - Ciąża 101 - EverydayHealth.com

Anonim

PONIEDZIAŁEK, 6 lutego 2012 r. (Aktualności HealthDay) - Kobiety z historią Choroba psychiczna nie wydaje się być bardziej zagrożona ponownym przyjęciem do szpitala psychiatrycznego po aborcji w pierwszym trymestrze, sugeruje to nowe badanie.

Ustalenia, które pojawiają się w lutowym wydaniu Archiwum General Psychiatry popiera kilka wcześniejszych badań pokazujących, że kobiety poddawane aborcji nie są narażone na wyższe ryzyko problemów ze zdrowiem psychicznym.

Ale zwolennicy antyaborcyjni mówią, że ryzyko psychiczne aborcji nadal nie jest w pełni zrozumiałe.

"Z naszego badania wynika, że ​​po aborcji wywoływanej po raz pierwszy w pierwszym trymestrze ciąży nie ma wpływu na ryzyko readmisji, ponieważ ryzyko ponownej hospitalizacji jest podobne przed zabiegiem aborcyjnym i po nim" - powiedział autor badania Dr. Trine Munk -Olsen, epidemiolog z Uniwersytet w Aarhus w Danii

Kobiety w tym najnowszym badaniu zostały uznane za zagrożone, ponieważ miały zapis co najmniej jednego wcześniejszego przyjęcia do szpitala psychiatrycznego. "Spekulujemy, że problemy ze zdrowiem psychicznym wpływają na decyzję kobiet o wywołanej aborcji, ale ta decyzja nie miała wpływu na przebieg choroby u tej grupy kobiet" - powiedział Monk-Olsen.

Rachel Jones jest starszym pracownikiem naukowym w Instytucie Guttmachera w Nowym Jorku, który twierdzi, że działa na rzecz poprawy zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych. "Jest to kolejny przykład dobrej jakości badań, które pokazują, że po aborcji nie występuje zwiększone ryzyko wystąpienia poważnych problemów ze zdrowiem psychicznym, a wyniki badań powinny zapewnić, że aborcja nie powoduje poważnych problemów ze zdrowiem psychicznym" - powiedziała. > Naukowcy wykorzystali informacje z rejestru wszystkich kobiet urodzonych w Danii w latach 1962-1992, którzy mieli zapis co najmniej jednego zeznania psychiatrycznego co najmniej dziewięć miesięcy przed pierwszą aborcją w pierwszym trymestrze lub porodzie. W okresie od dziewięciu miesięcy przed do 12 miesięcy po aborcji, 321 kobiet zostało skierowanych do szpitala psychiatrycznego, gdzie było 2,838 kobiet z zapisami zaburzeń psychicznych, które przeszły aborcję w pierwszym trymestrze ciąży między styczniem 1994 r. A grudniem 2007 r.

. Z kolei 5 293 kobiety z zapisami zaburzeń psychicznych urodziły swoje pierwsze dziecko podczas tego samego okresu badania. Spośród tych kobiet, 273 zostało poddanych readmisji z 9 miesięcy przed 12 miesiącem po urodzeniu dziecka,

Chociaż wskaźniki readmisji były ogólnie wyższe wśród kobiet po aborcji, wskaźniki readmisji były wyższe miesiąc później w grupie kobiet, które zdecydowały się na aborcję. aby przejść przez poród, autorzy badania powiedzieli.

Czynniki ryzyka dla readmisji obejmowały wywiad rodzinny dotyczący zaburzeń psychicznych. Ryzyko było również najwyższe wśród kobiet w obu grupach, które były hospitalizowane bliżej czasu ciąży, aborcji lub porodu. Zgodnie z badaniem ryzyko ponownej hospitalizacji zmniejszyło się u kobiet z jednym lub kilkoma dziećmi w momencie aborcji

Priscilla Coleman, profesor rozwoju człowieka i studiów rodzinnych na Bowling Green State University w Ohio, podjęła nowe odkrycia.

Zauważyła, że ​​badanie zostało sfinansowane przez Susan Thompson Buffett Foundation, która, jak powiedział Coleman, wspiera badania nad prawem do aborcji. Kobiety w badaniu były obserwowane tylko przez rok po aborcji lub porodzie ich dziecka, ale kobiety mogą doświadczyć emocjonalnego wstrząsu z lat doświadczeń, powiedziała.

"Projekt jest tak problematyczny, że wyniki naprawdę nie znaczą dużo - powiedział Coleman. "W literaturze jest mnóstwo danych, które potwierdzają, że aborcja może być szkodliwa dla pewnej części kobiet. Musimy pomagać kobietom i nie mówić im:" To nic wielkiego ".

Jeanne Monahan, dyrektor Centrum Godności Ludzkiej w Family Research Council, grupie antyaborcyjnej z siedzibą w Waszyngtonie, powiedziała: "Wyniki badań nie mogą być w 100% wiarygodne."

"Myślę o kobiety, które znam w swoim życiu, i wiele historii, które słyszę od kobiet cierpiących na zespół poaborcyjny i naprawdę głęboko żałuję ich aborcji "- powiedziała.

arrow