PIĄTEK, 24 lutego 2012 r. (Newsy HealthDay) - Zespół nagłej śmierci niemowląt (SIDS) może czasami mieć składnik genetyczny, informuje zespół niemieckich naukowców.
Analiza DNA z małej grupy niemowląt, które padły ofiarą SIDS, ujawniło, że wiele dzieci płci męskiej nosiło mutację określonego enzymu, która mogła osłabić ich zdolność prawidłowego oddychania. Nie było tak w przypadku kobiet z SIDS.
Autor badania Dr Michael Klintschar, dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej na Uniwersytecie Medycznym w Hanowerze w Niemczech, powiedział, że jego zespół próbował wykorzystać wcześniejsze badania sugerujące, że "nieprawidłowości w mózgu trzon, część mózgu, która reguluje oddychanie i inne podstawowe funkcje, prowadzi do SIDS. "
" Przyczyny tych nieprawidłowości są niejasne, "zauważył," ale niektórzy naukowcy uważają, że geny odziedziczone przez rodziców mogą być jeden z kilku czynników. "
Klintschar i jego współpracownicy stwierdzili, że ryzyko SIDS może być wyższe u niemowląt płci męskiej, które niosą mutację enzymu - zwaną MAOA - która wydaje się utrudniać kluczową funkcję neuroprzekaźnika.
" Dzieci, które mają ten odziedziczony wariant może mieć upośledzoną regulację oddychania "- powiedział. "Ale ryzyko przenoszone przez ten wariant genu jest stosunkowo niewielkie w porównaniu z innymi czynnikami, takimi jak pozycja snu [lub ekspozycja na] palenie, ponadto wyniki muszą być powtórzone w innej próbce populacji."
Badanie pojawia się w Internecie iw Marcowy numer Pediatrics.
Autorzy zauważyli, że SIDS jest jedną z największych tajemnic medycyny pediatrycznej, z próbami ustalenia przyczyn leżących u podstaw nagłej utraty dzieci w wieku poniżej 1 roku, które nie mają definitywnej odpowiedzi
Nowe badanie dotyczyło 156 białych niemowląt (99 chłopców i 57 dziewcząt), które urodziły się w niemieckim regionie Dolna Saksonia i zmarły podczas snu.
Śmierć miała miejsce między drugim a 51 tygodniem życia , i wszystko pozostało "niewyjaśnione" pomimo pełnych sekcji zwłok, przeglądów historii klinicznej i analiz okoliczności śmierci.
Próbki DNA pobrano od wszystkich zmarłych, a także od innych 260 dorosłych mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat.
Wynik: mutacje MAOA wer częściej spotykane wśród męskich dzieci z SIDS niż wśród ich zdrowych męskich odpowiedników. Nie dotyczyło to dzieci SIDS.
Większość mutacji zdawała się być skupiona w określonym przedziale czasowym śmierci, który był skorelowany z większością śmiertelnych wypadków SIDS. Oznacza to, że niemowlęta, które zmarły pomiędzy 46. a 154. dniem życia - najczęstszy okres zgonów z powodu SIDS w badanej grupie - znacznie częściej nosiły mutacje MAOA niż te, które zmarły w wieku powyżej 5 miesięcy.
Autorzy doszli do wniosku, że wśród co najmniej podgrupy pacjentów z SIDS u mężczyzn, genetyczna anomalia pnia mózgu może być siłą napędową prowadzącą do ich nagłej utraty.
"Nasze badanie pogłębia naszą wiedzę na temat mechanizmu SIDS" - powiedział Klintschar. "[Ale] nie prowadzi bezpośrednio do" wyleczenia "SIDS i do tej pory [to] nie umożliwia testu laboratoryjnego do oszacowania indywidualnego ryzyka śmierci dziecka z powodu SIDS, ale podkreśla, że środki już zalecane Zapobieganie SIDS - używanie smoczków, unikanie zasypiania w pozycji leżącej, zakaz palenia w czasie ciąży - ma sens - matki rodzin z uprzednim przypadkiem SIDS w rodzinie powinny być bardziej ostrożne niż inne, ale w większości przypadków przestrzeganie tych zaleceń utrzymuje baby safe. "
Jednakże, chociaż jest również zwolennikiem takich podstawowych środków zapobiegawczych, dr Warren Guntheroth, profesor pediatrii w University of Washington School of Medicine w Seattle, nie ma żadnych podstaw genetycznych dla SIDS.
"Myślę, że to nonsens", powiedział. "Istnieją lata i lata badań, które wykazały, że SIDS nie jest dziedziczone, a nie genetyczne Jedyne genetyczne powiązanie, na które muszę przyznać, to to, że mężczyźni są bardziej narażeni na ryzyko niż kobiety, ale poza tym, myślę, że oszukuję z laboratoriami genów i stwierdzenie, że może to spowodować SIDS, jest daleko. "
Co więc mogą zrobić rodzice?
"Prawdopodobnie jedną z najważniejszych rzeczy nie jest ułożenie dziecka na brzuchu, co zmniejsza ryzyko o 50 procent", powiedział Guntheroth. "Innym jest użycie smoczka, smoczki, z powodów, których nikt nie rozumie, zmniejszają ryzyko, nie przegrzewają też dziecka, nie nadają dziecku nadmiernego ciepła lub zbytnio nagrzewają się, a papierosy zwiększają ryzyko Żyjąc z rodzicem, który pali, jest zdecydowanym czynnikiem ryzyka, więc rodzic może zrobić sobie i dziecku przysługę, rzucając, a przynajmniej nie paląc w tym samym obszarze co dziecko. "